Od ponad pół wieku Polska jest kierunkiem emigracyjnym przedstawicieli wszelkich nacji. Transformacja ustrojowa i związane z nią otwarcie granic umożliwiły swobodny przepływ ludności zarówno z, jak i do Polski. Kluczowe znaczenie miały tu zmiany przeprowadzane w latach 80 i 90 XX wieku. Otwarcie granic zachęciło wielu migrantów, głównie zza wschodniej granicy do przyjazdu do Polski i rozpoczęcia tu nowego życia. Na początku zajmowali się drobnym handlem oraz usługami. W tamtych czasach Polska charakteryzowała dobrą sytuacją ekonomiczną i w miarę spokojną sytuacją polityczną, co czyniło ją atrakcyjnym celem dla wielu migrantów. Mimo wszystko nawet do początku lat 2000 spotkanie cudzoziemca na ulicy było swego rodzaju abstrakcją. Było to coś dziwnego, nowego, odstającego od tego, do czego wszyscy byliśmy wcześniej przyzwyczajeni. Prawdziwy boom migracyjny miał dopiero nadejść.
Zmiany po przystąpieniu do UE
Dołączenie Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku w znaczny sposób zmieniło sytuację. Wielu Polaków wyjechało w tamtym czasie do Niemiec, Wielkiej Brytanii, czy Irlandii, a z kolei do Polski zaczęło przyjeżdżać coraz więcej migrantów poszukujących pracy sezonowej, głównie z krajów byłego Związku Radzieckiego. Dołączenie w 2007 roku Polski do strefy Schengen doprowadziło do w pełni swobodnego przepływu osób pomiędzy państwami członkowskimi, a Polska stała się zewnętrzną wschodnią granicą UE.
Cudzoziemcy w Polsce – sytuacja na rynku pracy
Obecność cudzoziemców na Polskich ulicach i w zakładach pracy zaczęła stawać się normalnością i codziennością. Braki kadrowe spowodowane wyjazdem naszych rodaków na zachód zaczęli wypełniać zarówno pracownicy prac prostych, ale i też wyspecjalizowani specjaliści.
Mimo znaczącego wzrostu wynagrodzenia minimalnego w Polsce nadal brakuje chętnych do pracy. Wbrew pozorom luk kadrowych nie wypełnił napływ Ukraińców uciekających przed wojną. Według danych udostępnionych przez Urząd Do Spraw Cudzoziemców wśród osób pełnoletnich, które przyjechały do Polski w związku z konfliktem zbrojnym na Ukrainie, jest aż 77 proc. kobiet. Z kolei mężczyźni w wieku produkcyjnym, zdolni wykonywać cięższe prace fizyczne, zostali bardzo szybko wchłonięci przez rynek.
Z kolei z raportu Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że w lipcu 2023 stopa bezrobocia rejestrowanego naszym kraju wyniosła zaledwie 5%. Oznacza to, że praktycznie każdy, kto chce pracować, jest gdzieś zatrudniony.
Sytuacji tej na pewno nie poprawi fakt, że coraz więcej obywateli Ukrainy powraca do swojego kraju, lub też wyjeżdża z Polski na Zachód w poszukiwaniu lepszego życia. Obywatele Ukrainy przez lata podtrzymywali polską gospodarkę, w międzyczasie poznając polski język i polską kulturę, ale też i podnosili swoje kwalifikacje, w wyniku czego prosta praca fizyczna stawała się dla nich zajęciem poniżej ich możliwości i ambicji.
Lepiej nie jest wcale jeśli chodzi o poszukiwania specjalistów np. w branży IT. Pomimo iż proces zatrudnienia obywateli krajów egzotycznych trwa dłużej niż w przypadku bardziej zatrudniania Polaków, niedobory na rynku sprawiają że firmy IT zamykające się na lokalną rekrutację mają problemy ze znalezieniem pracowników, pomimo bardzo konkurencyjnych ofert zatrudnienia.
Pracodawcy próbują dodatkowo przyciągnąć potencjalnych pracowników szeregiem benefitów: prywatną opieką medyczną, bezpłatnymi posiłkami oraz dojazdami do pracy, lub np. dofinansowaniem żłobka, które do tej pory były zarezerwowane wyłącznie dla specjalistów.
Migracja pracowników – nowe wyzwania współpracy
Jednym z dużych wyzwań jest komunikacja międzykulturowa. Jak sprawić żeby przedstawiciele wielu narodowości i kultur porozumieli się między sobą? Co zrobić, aby komunikacja i współpraca Polaka, Rosjanina, Egipcjanina, Hindusa i Wietnamczyka obecnych w jednym zakładzie pracy była komfortowa dla każdej ze stron? Jak też skutecznie komunikować się w biznesie unikając kulturowych wpadek? Jak skutecznie niwelować różnice kulturowe w miejscu pracy, aby każdemu pracowało się dobrze? O tym wszystkim poniżej.
Różnice międzykulturowe w miejscu pracy
Nieodpowiednie zrozumienie brak szacunku, lub wyrozumiałości dla różnic kulturowych może prowadzić do nieporozumień, lub, nawet mocnych konfliktów. R. F. Gesteland stwierdza, że różnice kulturowe frustrują nas, ponieważ wydają się trudne do rozwikłania i są nieprzewidywalne. Pomimo tego, posiadają one także zdolność do wzbogacania naszego doświadczenia, ponieważ pokazują nam zupełnie inny, a i czasem dla nas obcy i niezrozumiały punkt widzenia i sposób życia.
W dzisiejszym globalnym społeczeństwie kluczowym elementem efektywnej komunikacji i międzynarodowej współpracy jest posiadanie zrozumienia i empatii dla różnic kulturowych. Ważne jest, aby być elastycznym w każdej sytuacji. Różnice kulturowe w żadnym wypadku nie powinny powodować konfliktów i napięć. Dlatego też należy pamiętać, że każdy jest inny i może w danej sytuacji zachować się zupełnie inaczej niż się tego spodziewamy.
Jakie mogą być różnice kulturowe w naszym miejscu pracy? Czy takie sytuacje zdarzają się faktycznie, czy to po prostu stereotypy?
- Inaczej komunikujemy – w krajach azjatyckich, uśmiech nie oznacza tylko radości i zadowolenia, ale także może wyrażać zakłopotanie, niepewność, a nawet smutek. Natomiast w kulturach zachodnich, unikanie kontaktu wzrokowego może być interpretowane jako brak pewności siebie, lub nieuczciwość, podczas gdy na wschodzie jest to oznaka szacunku.
- Kultura jedzenia – wśród Chińczyków siorbanie jest wyrazem podziwu dla smaku potrawy.
- Czas to pojęcie względne – w północnych i wschodnich krajach Europy punktualność jest oczekiwaniem większości osób, a jej brak jest odbierany jednoznacznie negatywnie, podczas gdy np. w krajach Ameryki Południowej spóźnienia na spotkanie są częściej akceptowane.
- Styl życia – na Bliskim Wschodzie rodzina jest centralnym punktem życia jednostki, natomiast w krajach skandynawskich jest bardziej zachowana równowaga między rodziną, a pracą.
- Zachowania publiczne – w krajach arabskich zabronione jest publiczne okazywanie uczuć, kiedy to w krajach zachodnich takie zachowania są dopuszczalne i akceptowalne.
- Hierarchia – w kulturach charakteryzujących się dużym dystansem do władzy, takich jak Korea Południowa, czy Japonia osoba starsza, lub o wyższym statusie oczekuje szacunku
i uznania. W krajach o małym dystansie do władzy, takich jak np. Dania, ludzie częściej traktują się nawzajem na równi, niezależnie od wieku i statusu.
Biały kołnierzyk czy niebieski kołnierzyk? To zawsze człowiek!
Pracując w międzynarodowym gronie, niezależnie od tego czy pracujemy w hali produkcyjnej (blue collars), czy jesteśmy specjalistą (white collars), najważniejsze jest to, żeby szanować drugiego człowieka, starać się zrozumieć jego potrzeby oraz motywacje. Oczywistą sprawą jest że mogą wystąpić różnice kulturowe w miejscu pracy. Specjaliści mają nieco prościej, ponieważ najczęściej, nawet niezależnie od branży, w jakiej pracują wszyscy porozumiewają się w języku angielskim, co mocno niweluje wszelkie bariery komunikacyjne.
Pracownicy niższego szczebla często mają większe trudności z asymilacją w nowym środowisku. Nie znają języka, kultury, przyjeżdżają do obcego kraju nie wiedząc co ich czeka. W dużym stopniu to od pracodawcy, lub agencji pracy zależy jak będzie przebiegać ich aklimatyzacja w nowym miejscu.
Aby efektywnie działać w wielokulturowym środowisku pracy, organizacje często korzystają ze szkoleń z zakresu kompetencji międzykulturowych, przeprowadzanych przez firmy zewnętrzne, które uczą pracowników oraz działy HR jak rozpoznawać, rozumieć i szanować różnice kulturowe. Pozwala to zapobiegnąć wielu kontrowersjom i konfliktom.
Różnice kulturowe w biznesie
W Polsce kultura biznesu ma swoje własne, unikalne cechy. Przywiązujemy wielką wagę do stroju, kolejności przywitania się i przedstawiania w miejscu pracy, a także punktualności i uprzejmości w otwieraniu drzwi dla kobiet. Osoba nowo dołączająca do świata biznesu, powinna przede wszystkim zapoznać się z podstawowymi zasadami savoir-vivre. Dzięki nim zapewni sobie pozytywne przyjęcie ze strony współpracowników.
Różnice międzykulturowe są naprawdę bardzo ważne. Brak ich znajomości może prowadzić do dużych nieporozumień, czy nawet do znieważenia kogoś. Aby więc nie doprowadzić do faux-pas, należy korzystać z zasad savoir-vivre, które określają jak zachować się w zależności od sytuacji, w której się znajdujemy.
Efektywne komunikowanie się z ludźmi z różnych stron świata jest istotną umiejętnością zawodową, bez względu na to, czy to Ty pracujesz za granicą, czy też pracujesz w Polsce i miejsce pracy dzielisz z przedstawicielami innych krajów. W dzisiejszym wielokulturowym środowisku pracy umiejętność efektywnej komunikacji zdobywa coraz bardziej kluczowe znaczenie.
Znalezienie wspólnego języka oraz nici porozumienia z biznesmenami z obcych krajów może być sporym wyzwaniem. Dlatego trzeba “mieć z tyłu głowy”, że różnice kulturowe w biznesie występują i pamiętać o kilku wskazówkach przy kontaktach biznesowych z obcokrajowcami:
- Komunikacja mailowa i telefoniczna:
- Latynosi potrzebują bliższego kontaktu, aby podjąć działanie. Skracają też dystans.
- Amerykanie bardzo cenią sobie small talk, który ma dla nich ogromne znaczenie w budowaniu relacji,
- Brytyjczycy mają skłonności do używania swojego specyficznego poczucia humoru,
- Chińczycy natomiast mogą wybrać się na konsultację zespołową, lub skonsultować się
z szefem przed udzieleniem odpowiedzi. - W USA używanie imion jest powszechne,
- Austriacy natomiast preferują posługiwać się tytułami.
- Prezentacje:
Style prezentacji różnią się w zależności od kręgu kulturowego. Np. Amerykanie chcą dowiedzieć się jak najwięcej o produkcie, jego zaletach itp., nie interesuje ich historia produktu. Hindusi, czy Chińczycy obdarzają natomiast produkt zaufaniem ze względu na jego poprzednie sukcesy. Kluczem jest więc umiejętność przygotowania prezentacji, która przemówi do każdego z uczestników.
- Spotkania:
Aby uniknąć nieporozumień, cele spotkań powinny być jasno nakreślone. To samo tyczy się harmonogramu. Należy założyć, że uczestnicy spotkania mogą się spóźnić, lub potrzebować wcześniej wyjść. Warto też pamiętać o interakcjach między uczestnikami, uwzględniając ich preferencje kulturowe.
- Kontakty towarzyskie:
W zależności od kręgu kulturowego można otrzymać różne zaproszenia na czasem zaskakujące aktywności towarzyskie. W Czechach, Polsce, czy Niemczech normalnym zjawiskiem jest wspólne wyjście na piwo. Japończycy chętnie spędzają czas na karaoke. Nie będzie zaskoczeniem zaproszenie do kasyna ze strony partnera biznesowego z Korei. Finowie z kolei lubią skorzystać z dobrodziejstw sauny. Takie nieoczywiste wyjścia nie tylko pozwalają na doświadczenie czegoś nowego, ale i również potrafią przynieść korzyści biznesowe.
- Prowadzenie negocjacji:
Także przy prowadzeniu negocjacji należy pamiętać o różnicach kulturowych. Przedstawiciele Azji cenią sobie gościnność i lepsze poznanie partnerów biznesowych przed podjęciem decyzji. Obywatele Turcji i Egiptu będą negocjować cenę, niezależnie od tego jak dobrą ofertę przedstawimy. To tylko dwa przykłady. Trzeba brać pod uwagę różne scenariusze i pamiętać, że wrażliwość na czynniki kulturowe jest bardzo znacząca podczas budowania relacji międzyludzkich.
Komunikacja w organizacji wielokulturowej ulegnie znaczącej poprawie wraz ze wzrostem świadomości w obszarze wielokulturowości, dlatego zachęcamy firmy i zespły HR do orgazniacji szkoleń i warsztatów z komunikacji międzykulturowej. Jest to bardzo ważne przy zarządzaniu pracownikami z całego świata. Obserwując kierunek zmian, wydaje się że wiedza ta z czasem będzie coraz bardziej istotna. Choć współpraca z kontrahentami z innych państw może być wyzwaniem to zdecydowanie warto edukować siebie oraz swoich pracowników. W obszarze szkoleń międzykulturowych polecamy skorzystać z usług profesjonalistów, dlatego w tym miejscu gorąco zachęcamy do kontaktu z firmą Mobirel, która już od 2015 roku wspiera pracodawców we wszelkich aspektach związanych z zatrudnianiem obcokrajowców. Z przyjemnością zajmiemy się dla Państwa nie tylko kwestiami administracyjnymi oraz prawnymi, ale i także spotkamy się z Państwa zespołem aby porozmawiać na temat komunikacji międzykulturowej.